Przez 20 lat Polska mogła pochwalić się wzorową współpracą z Europejskim Trybunałem Praw Człowieka, za co byliśmy szanowani i cenieni. Tymczasem w sprawie więzień CIA zachowujemy się dokładnie tak, jak rządy państw niedemokratycznych. Niespełna dwa lata temu na łamach kwartalnika „Na Wokandzie“ opublikowałem felieton pt. „Trywializacja Strasburga“. Wskazałem w nim, że w Polsce przyzwyczailiśmy się do licznych wyroków ETPCz stwierdzających naruszenie Konwencji. Kolejne krytyczne orzeczenia Strasburga nie niosły bowiem za sobą głębszej refleksji środowiska sędziowskiego. Od tamtego czasu bardzo wiele się zmieniło. W grudniu 2011 r. Krajowa Rada Sądownictwa przyjęła przemyślany zbiór rekomendacji dotyczący wykonywania wyroków strasburskich. W lutym 2013…