Niedopuszczalnym jest, by w demokratycznym państwie prawnym proces o zabójstwo trwał 18 lat. Tak się jednak stało. Wymiar sprawiedliwości w tej i podobnych prawach powinien wyrazić skruchę i błagać o przebaczenie. Kto jednak uderzy się w pierś? Cały wymiar sprawiedliwości – organy ścigania oraz sądy pierwszej i drugiej instancji – powinny przy tej sprawie uderzyć się w pierś – tymi słowami sędzia Igor Tuleya zakończył w listopadzie 2013 r. szósty proces w sprawie oskarżonego Waldemara T. Człowiek został uniewinniony po 18 latach kolejnych procesów, apelacji i odwołań. Także po ponad 4,5 roku pobytu w areszcie, bo taki środek był wobec…